1. Strona główna
  2. Poradniki motoryzacyjne
  3. Eksploatacja
  4. Przegląd auta po zimie – 4 złote zasady
Eksploatacja

Przegląd auta po zimie – 4 złote zasady

Przegląd auta po zimie to nie tylko opony zimowe – ich wymiana nie wystarczy, by zapewnić sobie wysoki poziom bezpieczeństwa. Gdy temperatura powietrza rośnie i kończy się sezon zimowy, warto pamiętać o wymianie niezbędnych rzeczy w aucie. Co wymieniać w samochodzie? Olej, filtr oleju, wycieraczki, hamulce i elementy zawieszenia. Sprawdź 4 złote zasady profesjonalnego przeglądu po zimie.

Motointegrator.com
25/02/2017
Przegląd auta po zimie – 4 złote zasady

Spis treści

Choć zimy w ostatnich latach bywają różne, niekiedy srogie, innym razem łagodne, Twój samochód i tak "dostaje w kość". W końcu jeździ po drogach, na których pojawia się mnóstwo nowych dziur, powstałych pod wpływem mrozów. Co gorsza, na tym przecież nie koniec. Jest jeszcze sól – tak chętnie sypana przez drogowców w czasie opadów śniegu. Ta wżera się w karoserię, a do tego niszczy lakier oraz poszycie blacharskie. To wszystko sprawia, że o musisz zadbać auto po zimie i to w sposób szczególny.

Oczywiście posprzątaj go i dokładnie umyj. A do tego zmień opony zimowe na letnie. Tak na początek. Co jeszcze przy okazji możesz zrobić? W zależności od wieku i stanu auta, czynności potrafi być naprawdę sporo. Szczególnie że zimą warunki bywają naprawdę trudne. Nie bagatelizuj ich zatem i sprawdź kilka propozycji zawartych w poniższym poradniku!

banner-slide-0
banner-slide-1

Jaki olej do silnika po przeglądzie samochodu?

Na rynku mechanicznym funkcjonują dwie szkoły dotyczące wymiany oleju. Jedna mówi, aby go środek smarny zmienić na nowy przed zimą. Dzięki temu silnik w Twoim samochodzie będzie lepiej smarowany wtedy, gdy na dworze pojawią się np. temperatury sięgające -25 st. C. Druga szkoła mówi o wymianie oleju na wiosnę. To pozwala na usunięcie z wnętrza jednostki napędowej środka smarnego, który musiał ciężko pracować w niskich temperaturach, a do tego może zawierać sporo zanieczyszczeń zbierających się w nim w sezonie zimowym.

auto po zimie

Powyższego dylematu nie będziesz miał w sytuacji, w której samochód eksploatujesz naprawdę intensywnie w związku z pracą. W takim przypadku serwis olejowy jest konieczny czasami nawet co dwa, trzy miesiące. Rozważania na temat optymalnego terminu wymiany środka smarnego dotyczą zatem naturalnie tych aut, które w ciągu roku przejeżdżają mniej kilometrów, niż jest to wymagane do wymiany oleju. I tak właściwie żadnego znaczenia nie ma to, jaki olej do silnika został wlany wcześniej. Dotyczy to nawet środków typu long range.

Osobiście zalecałbym Ci stosowanie się raczej do zasad drugiej szkoły, a więc wymianę oleju zaraz po zimie. Niskie temperatury, duża ilość zanieczyszczeń i jeszcze większa ilość wilgoci mogą naprawdę mocno odbić się na stanie środka smarnego. Brak wymiany może zatem oznaczać słabsze smarowania, co w dłuższej perspektywie czasowej przełoży się na awarię jednostki napędowej. Często bardzo drogą awarię. To o tyle ważne, że dodatkowa wymiana oleju, której wymaga auto po zimie, nie jest droga – powiedział doświadczony mechanik.

Wymień olej po zimie. Tylko po co? Producent mówi o dwóch latach

Zalecamy Ci wymianę oleju po sezonie zimowy. W tym punkcie zapytasz pewnie o to, czemu. Przecież producenci Twojego auta twierdzi w książce serwisowej, że środek smarny można wymieniać w silniku nawet co dwa lata. Być może i tak, tyle że to nadal wskazówka ogólna. Warto dokładniej wczytać się w zalecenia producenta dotyczące tego, co wymieniać w samochodzie. W nich powinno być napisane, że interwał wymiany oleju warto skrócić wtedy, gdy auto jest eksploatowane w ciężkich warunkach. Tak, pewnie w tym punkcie pomyślisz sobie, że przecież nie eksploatujesz auta w ciężkich warunkach. No właśnie nie do końca.

Często nie zdajesz sobie sprawy z tego, że jazda na odcinkach krótszych niż 10 km, a do tego długa jazda w korkach są właśnie trudnymi warunkami dla silnika. Nie osiąga on temperatury roboczej. Rośnie zatem nie tylko jego zapotrzebowanie na paliwo, ale też obciążenia elementów zamontowanych w jego wnętrzu. Samochód po zimie mocno odczuje takie warunki pracy i to wszystko wpływa na konieczność częstszej wymiany oleju – powiedział mechanik zatrudniony w sieci Motointegrator.com.

Co wymieniać w samochodzie – na pewno filtry!

Gdy wiesz już, kiedy i jaki olej do silnika powinien wybrać Twój mechanik, poznaj zasadę drugą. Po zimie wymień filtry. W tym punkcie drobna uwaga, bo sprawa dotyczy (oczywiście poza filtrem oleju, który należy wymieniać przy każdym serwisie olejowym) filtra powietrza i filtra kabinowego. Ten pierwszy raczej nie wymaga wymiany częściej, niż to przewiduje producent auta. Mimo wszystko przeprowadź kontrolę jego stanu. Zrób to sam. Otwórz maskę, zdejmij klipsy z obudowy osadnika i zobacz, jak wygląda. Gdy nie jest on zabrudzony, nie musisz wymieniać go na nowy. Jeżeli jednak jego stan pozostawia wiele do życzenia, a do tego zbliża się interwał jego wymiany, zamień go na nowy.

auto po zimie

Warto zwrócić również uwagę na fakt, że filtr powietrza szybciej zużywa się latem, gdy spotkać możemy się z dużym zapyleniem. Warto wspomnieć o tym, że przeciętnej wielkości silnik benzynowy do spalenia każdego litra paliwa potrzebuje aż 8500 litrów powietrza. Taka jego ilość musi przepłynąć przez osadnik. Dlatego prędzej niż po fali mrozów, będzie wymagał wymiany po sezonie wakacyjnym, kiedy zdarzy nam się na przykład podróżować po mazurskich polnych drogach.

Dużo większe jest prawdopodobieństwo, że Twój samochód po zimie będzie wymagał wymiany filtra kabinowego. Powodów jest kilka. Po pierwsze dlatego, że mógł pochłonąć dużą ilość wilgoci. To oznacza powstanie grzybów i rozwój innych drobnoustrojów. Po drugie każdy mechanik Ci powie, że filtr przeciwpyłkowy warto wymieniać dwa razy do roku. Jest to szczególnie ważne, jeśli Ty lub członkowie Twojej rodziny cierpią z powodu alergii. Na tym jednak nie koniec. Po zimie powinieneś zainteresować się całym układem wentylacyjnym.

Poza filtrem warto też przeczyścić układ klimatyzacji. Na parowniku mogą zbierać się zanieczyszczenia niewyłapane przez filtr kabinowy. Bardzo szybko zorientujesz się, że coś jest nie tak. Gdy pierwszy raz w sezonie ciepłym odpalisz klimatyzację, z kanałów wentylacyjnych wydobędzie się nieprzyjemny zapach. Będzie przypominał swąd gnijących liści. W takim przypadku natychmiast ją wyłącz i pojedź do mechanika na dezynfekcję kanałów wentylacyjnych. W przeciwnym razie możesz się np. nabawić napadu alergii – stwierdził mechanik.

Samochód po zimie i stan jego wycieraczek – czy warto je wymienić?

Szron, skrobanie i przymrozki mogły zniszczyć gumę wycieraczek, a to powodowało będzie brudne plamy na szybie. Przez takie „przeszkody” wzrok męczy się szybciej, co powoduje naturalny spadek bezpieczeństwa. To w naturalny sposób prowadzi Cię do kolejnego punktu tego poradnika.

Po zimie trzecie w kolejności do kontroli są wycieraczki. Po intensywnej eksploatacji w okresie jesienno-zimowym mogą być w opłakanym stanie. Nawet jeśli jeszcze nie „mażą”, to już mogą mieć uszkodzenia powodujące powstawanie plam na przedniej szybie. Wszystko to powoduje, że Twój wzrok zmęczy się dużo szybciej podczas jazdy (szczególnie nocą), a tym samym poziom bezpieczeństwa spadnie i to pomimo zastosowania np. opon zimowych.

Zima tworzy naprawdę trudne warunki dla pracy wycieraczek. Mróz oddziałuje na gumowe pióra, a do tego te często pracują w warunkach, w których na szybie zalega lód. W efekcie po sezonie chłodnym powinieneś pamiętać o tym, by zmienić nie tylko płyn zimowy do spryskiwaczy. Zamontuj w aucie również nowe pióra wycieraczek. Nie masz dużego budżetu? Wybierz modele tańsze. Za komplet zapłacić sporo poniżej 100 zł. Ewentualnie zdecyduj się na montaż samej gumy w piórach. To też niskobudżetowe rozwiązanie – powiedział ekspert Motointegrator.com

Mandat za zużyte wycieraczki. Tak, mandat.

Bezpieczeństwo i widoczność nie jest wystarczającym motywatorem dla Ciebie do zmiany wycieraczek na nowe? Może zatem zachęci Cię do tego kara. Ta jest naprawdę dotkliwa. Jazda ze zużytymi wycieraczkami, ewentualnie bez płynu do spryskiwaczy (nawet jeżeli jest to płyn zimowy do spryskiwaczy), może zostać odczytana przez policjanta jako złamanie art. 96 par. 1 pkt 5 ustawy Kodeks wykroczeń. To oznacza grzywnę, ale ta nie została dokładnie wskazana w akcie prawnym. W efekcie jej kwota może wynosić od 20 do 5000 zł. Policjant wybiera sumę całkowicie uznaniowo.

Jak funkcjonariusz sprawdzi, czy w Twoim aucie wycieraczki dobrze pracują? Pewnie zadajesz sobie to pytanie. Tyle że test taki jest naprawdę prosty. W czasie kontroli drogowej musisz wykonywać polecenia policjanta. Ten zatem poprosi Cię o uruchomienie wycieraczek i ewentualnie spryskanie szyby płynem. Wtedy wszystko stanie się jasne.

Jak wybrać nowe wycieraczki do samochodu?

Jakie wycieraczki zamontować? Takie, jakie zaleca producent auta. Informację w tej sprawie znajdziesz nie tylko w książce serwisowej. W sklepach motoryzacyjnych pojawiają się również katalogi pozwalające na dobór piór. I choć uwaga ta może Ci się wydawać fundamentalna, nie zawsze taka jest. Wielu kierowców samodzielnie lub z pomocą sprzedawcy wpada na pomysł założenia dłuższych piór. Nie zawsze jest to dobry trop. Dłuższe pióra mogą w większym stopniu obciążać silnik elektryczny i cały mechanizm wycieraczek. I dzięki nim wcale nie zobaczysz więcej.

auto po zimie

W wielu przypadkach końcówki dłuższych piór będą pracowały w obszarze, który nie jest wystarczająco obficie spryskiwany płynem. To spowoduje powstawanie rys na szkle w tych miejscach. Dodatkowo z uwagi na zakrzywienie szyby, za długie wycieraczki częściowo mogą pracować w powietrzu. Zabraknie im punktu podparcia. Taki zabieg stanie się zatem całkowicie bezskuteczny.

Znajdź warsztaty wykonujące usługę wymiany piór wycieraczek w swojej okolicy:

Po zimie warto wymienić hamulce i zawieszenie

Zima jest trudnym okresem dla podwozia. Naprzemiennie występujące dni wilgotne i mrozy sprawiają, że w asfalcie na drogach powstają szczeliny, a te następnie są dosłownie rozsadzane. W ten sposób pojawiają się dziury i nierówności nawierzchni. I choć samochód ma zamontowane dużo lepiej amortyzujące opony zimowe, nadal jazda po dziurawej drodze odbija się na stanie resorowania. Na tym jednak niekorzystne czynniki nie kończą się. Na jezdni jest dużo soli oraz wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń. Po eksploatacji w takich warunkach elementy układu hamulcowego lub zawieszenia wymagają przynajmniej dobrej kontroli.

Możesz poprosić o to pracowników serwisu. Najważniejsze jest sprawdzenie kilku elementów. Mowa o:

  • stwierdzeniu obecności lub braku wycieków z amortyzatorów.

  • zabraniu pojazdu na ścieżkę diagnostyczną – ta pozwoli na ocenę stanu sworzni, wahaczy, tulei czy drążków. Wszelkie luzy powinny zostać usunięte.

  • skontrolowaniu czy np. w obrębie układu kierowniczego nie dochodzi do wycieków płynu.

  • zbadaniu stanu układu hamulcowego.

Przy ostatnim punkcie warto zrobić zastrzeżenie. Mechanik powinien sprawdzić nie tylko czy tarcze hamulcowe są jeszcze w stanie kwalifikującym je do dalszej eksploatacji. Po podniesieniu auta może też zobaczyć czy elementy układu hamulcowego nie ocierają o siebie. Może to być spowodowane zebraniem się zanieczyszczeń między klockami hamulcowymi a jarzmem lub też może wynikać z uszkodzenia osłon przeciw kurzowych tłoczków i prowadnic zacisku. Jeśli tak jest, należy zlecić wykonanie niezbędnych prac. Zaniedbania będą powodowały szybsze zużycie hamulców, zwiększenie zużycia paliwa i przegrzewanie się układu hamulcowego, co wpłynie na spadek jego skuteczności.

Wiosenny przegląd samochodu wcale nie musi być samodzielną procedurą. Aby dwa razy nie jechać do serwisu, możesz połączyć kontrolę z przekładką na opony letnie. Kiedy zatem powinieneś udać się pojazdem na taką wizytę serwisową? Idealnie wtedy, gdy masz pewność, że opony zimowe już się nie przydadzą. Sytuacja za oknem wyraźnie poprawia się, w pogodzie nie ma informacji o potencjalnym załamaniu, a do tego temperatura na zewnątrz w ciągu dnia wynosi co najmniej 7 stopni Celsjusza.

Przegląd auta po zimie – pamiętaj o nim!

Poprawiająca się pogoda stanowi dla Ciebie świetną informację. Oznacza przede wszystkim poprawę warunków trakcyjnych. Oczywiście to też pewne obowiązki. Tyle że te wcale nie ograniczają się do montażu opon letnich czy płynu zimowego do spryskiwaczy. Wiosna jest dobrym okresem na przeprowadzenie działań przy aucie. Wiosenne słońce dodaje energii, dzięki czemu często z przyjemnością wymienisz na przykład wycieraczki, a wyższe temperatury i mniejsza ilość opadów nie odstręczą Cię od przysłowiowego „położenia” się pod autem i uważniejszego przyjrzenia się pozimowemu stanowi podwozia.

Procedury wydają się proste, tyle że nie zawsze i nie dla każdego takie właśnie są. Nie masz wiedzy mechanicznej? To akurat żaden problem Przegląd swojego auta zlecisz bowiem (nawet online) na stronie Motointegrator.com. W serwisie spośród kilkunastu tysięcy ofert znajdziesz warsztat w swojej okolicy, który cieszy się dobrymi opiniami poprzednich klientów. Proste i wygodne.

Rekomendowane przez Motointegrator.com

Zobacz wszystkie poradniki

Masz problem z samochodem? Zarezerwuj wizytę w najbliższym warsztacie

Zobacz wszystkie warsztaty